Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy od Kazimierza, żydowskiej dzielnicy Krakowa. Zobaczyliśmy wnętrze Synagogi Rehmut, jednej z dwóch wciąż czynnych bożnic na Kazimierzu oraz cmentarz z grobem Rabina Mosze Isserlesa, do którego pielgrzymują tłumy turystów z Izraela. Miejsce to kojarzy nam się z oskarowym filmem „ Lista Schindlera” Stevena Spielberga. Podczas spaceru po dzielnicy, niestety w deszczu, pojawiały się obrazy jak z filmu. Pasjonujące opowieści pani przewodnik o kulturze, religii i życiu codziennym krakowskich żydów, wysłuchane w otoczeniu tych miejsc, na długo pozostaną w pamięci.
Będąc na Kazimierzu nie mogliśmy pominąć Kościoła na Skałce. Kościół św. Michała i św. Stanisława Biskupa i Męczennika oo. Paulinów to historyczne miejsce męczeńskiej śmierci biskupa Stanisława.Historię tego miejsca tworzą też znający wartość wiedzy Paulini, którzy od setek lat zajmują się studiami filozoficznymi i teologicznymi oraz szerzeniem wiary i propagowaniem edukacji.W podziemiach kościoła , w Krypcie Zasłużonych , pochowani są najwybitniejsi przedstawiciele polskiej kultury ( m.in. Wincenty Pol, Adam Asnyk, Teofil Lenartowicz, Józef Ignacy Kraszewski, Stanisław Wyspiański, Karol Szymanowski, Ludwik Solski czy Czesław Miłosz).
Dużym urozmaiceniem tego dnia było zwiedzanie Kopalni Soli w Wieliczce.
Kopalnia, wpisana na Światową Listę Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO, jest bardzo cennym zabytkiem kultury materialnej i myśli technicznej. Największe wrażenie zrobiła na nas kaplica Św. Kingi.To trzeba zobaczyć .
Drugi dzień wycieczki, z nieco lepszą pogodą, poświęciliśmy na Kraków Królewski , ponieważ zwiedzaliśmy dużo miejsc związanych z polskimi królami. Rozpoczęliśmy od wzgórza wawelskiego, a właściwie Katedry Wawelskiej , w której odbywały się koronacje i pogrzeby polskich monarchów. Katedra na Wawelu , zwana Polskim Akropolem, to historia kraju zapisana w kamieniu.Pierwszy kościół w tym miejscu wzniesiono ok. roku 1000. Konsekracja romańskiego kościoła miała miejsce w 1142 roku. Z tego czasu zachowała się krypta św. Leonarda, miejsce mszy św. prymicyjnej Karola Wojtyły, późniejszego papieża Jana Pawła II. Budowę obecnej katedry rozpoczął Władysław Łokietek, który był w niej koronowany w 1320 roku. Koronacje następnych królów odbywały się już tylko w katedrze. Później świątynię przebudowywano i upiększano dodając nowe kaplice. Katedra wawelska jest miejscem pochówku nie tylko królów, ale także bohaterów narodowych / T.Kościuszko, ks. J. Poniatowski, marsz. J.Piłsudski, gen.Wł. Sikorski/ i wieszczów/ A. Mickiewicz, J. Słowacki, C.K. Norwid/.
Będąc w zamku na Wawelu nie sposób pominąć wspaniałych , reprezentacyjnych Komnat Królewskich.Nawiązują swym wyglądem do wnętrz rezydencji monarszej z wieku XVI i początku XVII. W komnatach eksponowane są słynne arrasy z kolekcji króla Zygmunta Augusta. Pozostałe wyposażenie wnętrz stanowią portrety królów, obrazy mistrzów włoskich i holenderskich, renesansowe meble. Zachowały się także liczne elementy dekoracji architektonicznej / obramienia okienne, portale, kominki, stropy belkowe/. Duże wrażenie robią dwie sale: Poselska i Senatorska.
Spacer ze wzgórza wawelskiego w kierunku Rynku Głównego może stanowić praktyczne uzupełnienie wykładu o historii sztuki, a ulica Kanonicza należy do najpiękniejszych w Krakowie.Okno papieskie na ul. Franciszkańskiej 3 to miejsce „zaliczane” przez wiele wycieczek. My zwiedziliśmy także Kościół Franciszkanów z pięknymi witrażami projektowanymi przez Stanisława Wyspiańskiego. Mnie najbardziej zachwycił witraż” Bóg Ojciec”.
Następnym celem zwiedzania był Kościół Mariacki ze słynnym ołtarzem Wita Stwosza. Niestety ołtarz jest poddawany konserwacji i praktycznie zasłonięty. Widać tylko niewielkie jego fragmenty. Dom Matejki to bardzo ciekawe muzeum znajdujące się w rodzinnym domu artysty na ul. Floriańskiej 41.Wśród zbiorów są przedmioty codziennego użytku, pamiątki po artyście i jego rodzinie oraz prace reprezentujące wszystkie fazy twórczości malarza.Dopełnieniem wieczoru było spotkanie z kulturą tzw.wysoką, czyli wizyta w Teatrze Starym. Obejrzeliśmy sztukę „Królestwo” w reżserii Remigiusza Brzyka.Część turystów udała się na Rynek Główny . W świetle reflektorów Kraków prezentował się fantastycznie. Nie obeszło się bez wizyty w kultowej Piwnicy pod Baranami. Ostatni dzień wycieczki to zwiedzanie Ojcowskiego Parku Narodowego. Spacer Doliną Prądnika oraz zwiedzanie wnętrz zamku Pieskowa Skała.Po gruntownym remoncie utworzono w nim ekspozycję w typie galerii.Na wybranych przykładach ukazano przemiany jakie zachodziły w sztuce europejskiej, począwszy od średniowiecza aż po wiek XIX. W drodze powrotnej nie omieszkaliśmy wstąpić do Sanktuarium na Jasnej Górze.
Pełni niesamowitych wrażeń, a także zmęczeni/ patrz zdjęcia/ trudami intensywnego zwiedzania, także nocnego, z żalem wyjeżdżaliśmy do Wągrowca. Magiczny i niezapomniany Kraków pozostanie w naszej pamięci. Będziemy tam na pewno wracać.
Organizatorem wycieczki był nasz prezes, kol Tomasz Biegun. Program bardzo bogaty, genialna pani przewodnik. Organizacyjnie wszystko było dopięte na ostatni guzik. Nasz kierowca Zbyszek zaskakiwał dynamiką jazdy i bardzo dbał o o jej bezpieczeństwo Dziękujemy.
