2019.08.14-18 BORNE SULINOWO.

Borne Sulinowo

14 – 18 sierpnia 2019 r.

               Aż pięć pełnych wrażeń dni spędziła w Bornym Sulinowie 15 – osobowa grupa rowerzystów – członków Klubu Rowerowego „Pałuki Tour”.  To już druga nasza wyprawa do tego niezwykle, ogromnie ciekawego  miejsca. Miejsca, którego przed rokiem 1992 nie było na mapach, mimo iż istniało już od 1938 roku pod nazwą Gross Born.  Był to garnizon wojsk niemieckich, Stacjonowało ich tu ponad 20 tys. W lutym 1945 roku cały ten potężny kompleks Wehrmachtu z całym zapleczem technicznym, zapasami broni i amunicji trafił w stanie nienaruszonym w ręce Armii Czerwonej i pozostał w nich aż do 2 października 1992r., kiedy to przy dźwiękach orkiestry wojskowej odjechał ostatni pociąg z radzieckimi żołnierzami.

Obecnie Borne Sulinowo to prawdziwa perła turystyczna Pomorza Zachodniego. Położona w centralnej części Pojezierza Drawskiego kusi turystów pięknymi jeziorami, lasami wrzosowiskami oraz pozostałymi po poprzednikach bunkrami. Jest tu mnóstwo ciekawych tras turystycznych: pieszych, rowerowych, konnych oraz kajakowych. Już samo miasto zadziwia swym kolistym układem oraz rosnącym między domami i ulicami sosnowym lasem.

Toteż każdy dzień naszego pobytu dostarczał nam nowych wrażeń. Ciekawą lekcją historii było kilkugodzinne zwiedzania okolic Bornego Sulinowa z przewodnikiem, znawcą tego terenu i kustoszem pełnego pamiątek muzeum – panem Michalakiem. Kolejny dzień przyniósł spływ kajakiem z Nadarzyc do Szwecji.  Nasi kajakarze przepłynęli 23 km i niestety niski poziom wody dał im się mocno we znaki. Mimo zmęczenia, satysfakcja była ogromna. Pozostali wybrali się rowerami dookoła Jeziora Pile. Następnego dnia wszyscy razem pojechaliśmy rowerami na Wrzosowiska Kłomińskie, tym razem mogliśmy podziwiać całe połacie kwitnących wrzosów.

Akurat w tym samym czasie odbywał się w Bornym Sulinowie coroczny Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych, toteż codziennie spędzaliśmy tam czas. W miasteczku złotowym można się było zaopatrzyć w sprzęt, stroje i różnego rodzaju artykuły wojskowe, wziąć udział w przejażdżce pojazdem wojskowym po specjalnym tankodromie. Maks, Ola i Hania oczywiście z tej okazji skorzystali. W sobotę podziwialiśmy paradę uczestniczących w zlocie pojazdów. Wieczorami uczestniczyliśmy w koncertach Dżemu i Kobranocki. Atrakcji w tych dniach na pewno nam nie brakowało.

Niestety w niedzielę musieliśmy zapakować nasze rowery na przyczepkę i ruszyliśmy w stronę Wągrowca, zatrzymując się tylko w Górce Klasztornej na kawę i zwiedzanie.

Dziękujemy Jarku za zorganizowanie super wyjazdu !

KLIKNIJ GALERIA ZDJĘĆ: